Ostatnie sekundy meczu. Boston Celtics prowadzą pewnie (wygrali 115:103) z Phoenix Suns. Nic nie może im odebrać wygranej. Co się robi w takiej sytuacji? Spokojnie czeka do końcowego gwizdka. Co robi Rajon Rondo? Tańcuje z piłką i oddaje dziwny rzut za 3 punkty. Co robi Jared Dudley z Suns? Wkurzony wygibasami Rondo fauluje go ostro. Zobaczcie sami: A gdzie bostońska duma i klasa? Celtics niepotrzebnie robią wiele drobnych rzeczy sprawiających, że coraz więcej kibiców patrzy na nich mniej przychylnym okiem, by nie powiedzieć wprost: nie cierpi. W ubiegłorocznych finałach z Los Angeles Lakers skłaniałem się ku bostończykom, podziwiam styl gry Rondo, ale nie podoba mi się takie zachowanie. Jestem przekonany, że Steve Nash, Jason Kidd, Chauncey Billups, Chris Paul i inni doświadczeni, czołowi rozgrywający obecnej ligi nie zachowaliby się w ten co chodziło Rajonowi? Jeśli koniecznie chciał zdobyć punkty, to mógł łatwo wjechać pod kosz. Chciał się powygłupiać? Wyszło kiepsko. Szukałem jego komentarza na ten temat, ale wszystko co znalazłem to: It was an intense game, but it wasn't. We had it under control the whole game. To nie brzmi jak tłumaczenie, a raczej jak ciąg dalszy trash-talkingu. Celtics mieli w trzeciej kwarcie 29 punktów przewagi, ale rezerwowi Suns (w tym Dudley i Marcin Gortat) zrobili serię 22:2 sprawiając, że komentator telewizji z Arizony kilka razy podniósł głos. Celtowie ostatecznie utrzymali przewagę, bo Aaron Brooks pokazał to, o czym pisałem - zapędy strzeleckie i świetnie “panowanie” nad piłką. Panowanie przez 22 sekundy akcji. Rondo próbował natomiast tłumaczyć trener “Doc” Rivers. Rivers understood that some may view the Rondo shot attempt as trying to run up the score but defended his point guard. "Well, I thought a lot of stuff was going on," Rivers said. "Usually I hate that, and you guys know that, but it's also a competition and a completive game. And I thought last night was one of those rare cases where I think our guys felt like they [the Suns] were doing stuff they shouldn't do and it was a back at you. And sometimes you have to let the kids be competitive. And in that case I felt that was the right case." Nie bardzo rozumiem jego punkt widzenia. Jakich rzeczy Suns nie powinni robić? Schodzić z -29 na -9? Na pewno nie powinni zderzać się między sobą głowami tak jak to zrobili Channing Frye i Vince Carter (esz, szkoda, że nie ma tej sytuacji na youtubie - jest foto, bo mimo kontuzji obu zawodników wyglądała dość zabawnie. Zupełnie jak blackout w serialu The Event), ale raczej nie o to chodziło Riversowi. Być może pomiędzy zawodnikami zaszło coś, czego nie pokazały kamery. Być może znowu za parę godzin przeczytamy na czyimś Twitterze, że ktoś kogoś nazwał cancerem... Chciałem też wspomnieć o faulu technicznym Kevina Garnetta kilkanaście sekund wcześniej, ale Maciek Kwiatkowski z Zawszepopierwsze już opisał sytuację, więc nie będę się powtarzał. Oba te zachowania można zbiorczo określić bardzo popularnym obecnie słowem - słabe. Szkoda, że teraz rozmawiamy o takich rzeczach, bo Celtics grali przez 30 minut kapitalną koszykówkę i po prostu zmietli Suns. A potem mimo pogoni rywali dość spokojnie utrzymali prowadzenie. Świetny rewanż za klęskę w Phoenix miesiąc temu. Jeżeli ktoś zwątpił, czy Troy Murphy jest potrzebny w Bostonie - Big Baby Davis przeciwko Suns doznał kontuzji. Klątwa jakaś?
Matthew 7:22 - Biblia Przekład Toruński - 22 Wielu powie mi tego dnia: Panie, Panie, czy w Twoim imieniu nie prorokowaliśmy i w Twoim imieniu nie wypędzaliśmy demonów, i w Twoim imieniu nie czyniliśmy wielu dzieł mocy?Jest pan tak ograniczony, żeby tego nie rozumieć?- To jest prezent pod choinkę dla Polek - zamiast mieć wolne, idźcie do pracy i po pracy szykujcie wigilię. Lewactwo jest głupie jak zwykle.- A to się kobiety w handlu ucieszą- Wyborczynie opozycji siedzące na kasach nie posiadają się z wdzięczności.
Najczęstszymi tłumaczeniami tak się nie robi! w słowniku polsko - włoski są: non si fa così!. W przetłumaczonych zdaniach zawierających tak się nie robi! znaleźliśmy przynajmniej 2 528 przykłów. tak się nie robi! tłumaczenia tak się nie robi! Dodaj non si fa così! Ale jak ci na kimś zależy, to tak się nie robi. Se si tiene a qualcuno, non si fa così. Nie, tak się nie robi. No, è una cosa che non si fa. Kazał usiąść, patrzył prosto w oczy i pouczał, że w rodzinie tak się nie robi. Ti faceva sedere, ti guardava dritto negli occhi e ti diceva che no, le famiglie non funzionavano così. Literature opensubtitles2 Nie rozumiesz, że tak się nie robi? Non capisci che non si fa questo?» Literature Powiedz swojemu kumplowi, że tak się nie robi. Senti, di'al tuo amicone che non si fa cosi'. Tak się nie robi, kiedy się ma rodzinę, Luke. Non ci si comporta così quando si ha una famiglia, Luke. Literature Bo tak się nie robi. Perché è una cosa davvero sbagliata. No cóż... tak się nie robi. — Sire, ale... tak się nie robi. Ma, genitore, non... non si può fare così! Literature Dosyć tego. – Może i tak się nie robi – odparłem – ale Rory ma jakieś kłopoty i musimy ją odnaleźć. - Non sarà giusto, forse, - gli risposi. - Ma Rory è nei guai e dobbiamo trovarla. Literature Tak, ale tego tak się nie robi! I partner non si parlano così. Do grobu?Tak się nie robi opensubtitles2 Czy tak się nie robi, gdy się z kimś spotykasz? Non è così che si fa quando conosci qualcuno? Tak się nie robi panie Roshan. Non si fa così, signor Roshan. Wiem, że tak się nie robi, ale strój damy nie wpłynął na zmianę moich zwyczajów. Non è la cosa giusta da fare, lo so, ma il mio abbigliamento da signora non è riuscito a offuscare le mie maniere. Literature Najpopularniejsze zapytania: 1K, ~2K, ~3K, ~4K, ~5K, ~5-10K, ~10-20K, ~20-50K, ~50-100K, ~100k-200K, ~200-500K, ~1M
Proszę mnie natychmiast opuścić! - Ferdek po kłótni do Boczka. Wypierdzielaj pan stąd, bo pan tu nie mieszkasz, tylko u siebie, na górze! - Ferdek uprzejmie wyprasza Boczka z piętra. To panu się chce wtedy, kiedy mnie! - Ferdek do Mariana w wyścigu do toalety. Panie, przecież to prywatna, publiczna toaleta, panie!
Ciekawe sformułowanie kongresmena z partyjnego duopolu (✌ ゚ ∀ ゚)☞ aż przypomina pewnego mema - dla odmiany ze strony przeciwnej owego duopolu. Dobrze jest czasem przypomnieć, że zarówno prawica jak i lewica ma swoją zamordystyczną "ćwiartkę" ( ͡~ ͜ʖ ͡°) LibCenter zaś jest bazą - dla tych kontestujących ów stan rzeczy. źródło: udostępnij Link @ziumbalapl: O ile ciąża nie jest wynikiem przestępstwa to kobieta ma wpływ na to czy zajdzie w ciąże czy nie więc w takim przypadku powinna ponieść konsekwencje swoich decyzji i nie sprowadzać śmierci na niewinne dziecko. udostępnij Link nie sprowadzać śmierci na niewinne dziecko. @General-Denaturov: ale też nie powinna ryzykować śmierci sama - co rozmycie przepisów przez obecną władzę spowodowało więc "zgniły kompromis aborcyjny" który mieliśmy jeszcze kilka lat temu był całkiem rozsądny - chociaż głównym problemem z nim była fakt że Państwo go nie egzekwowało udostępnij Link @ziumbalapl: Czytaj ze zrozumieniem nie pisałem nic o tym że można zabić dziecko które jest z gwałtu. Ja uważam że nawet gwałt nie usprawiedliwia zabójstwa dziecka. Odniosłem się do mema żeby pokazać że ciąża w większości przypadków nie jest czymś na co nie mamy wpływu i wyboru dokonuje się nie w klinice aborcyjnej tylko w łóżku. udostępnij Link @ziumbalapl: w przypadku gwałtu ciąża nie jest konsekwencją decyzji kobiety została ona do niej de facto zmuszona -> odbierając jej możliwość usunięcia zmuszamy ją do ponoszenia konsekwencji nieswojej decyzji zupełnie inaczej niż w przypadku sexu dobrowolnego udostępnij Link @ziumbalapl: Autonomia ciała kobiety kończy się tak gdzie zaczyna się autonomia cielesna dziecka. Kobieta ma prawo decydować o własnym ciele ale nie może krzywdzić dziecka i jego ciała. Tak samo rodzice już urodzonego dziecka też nie mogą wyrządzić mu krzywdy. udostępnij Link plod okupuje cialo i moze zostac wyrzucony @ziumbalapl: o wow, no jak w jednej lidze jest dla ciebie rozwijające się dziecko i rosjanie na Ukrainie albo Wermacht w 39 to nie wiem czy mamy o czym rozmawiać np. zawodzi antykoncepcja jaka jest realna skala zawodności poprawnie użytej antykoncepcji? (tak poprawne użycie jet tu warunkiem - więc edukacja seksualna jest oczywistością) Ale to, ze antykoncepcja nie zadziala to nie jest decyzja seks to jest decyzja - konsekwencją seksu są dzieci - samice homo sapiens nie są wiatropylne jeśli decydujesz się na sex istnieje ryzyko dzieci (klasyczny heteroseksualny) deal with it udostępnij Link Nie, bardziej płód i lokator w wynajmowanym mieszkaniu - ale masz bujna wyobraznie, gratulacje. @ziumbalapl: Lokatora się eksmituje a nie go zabija. udostępnij Link @ziumbalapl: To zależy jak wyciągasz jeżeli to zwykły poród to dziecko przeżywa i nie dzieje mu się krzywda jeżeli aborcja to dziecko ginie. udostępnij Link @ziumbalapl: Zabijanie innego człowieka jest złe szczególnie jeżeli ten człowiek jest niewinny. Płód to termin określający fazę rozwoju człowieka tak samo jak np noworodek, niemowlę itd. udostępnij Link udostępnij Link @ziumbalapl: Według wikipedii dziecko to młody człowiek, który nie osiągnął jeszcze dojrzałości. Czyli człowieka w każdej fazie przed dojrzałością możemy określić jako dziecko. Prawo Polskie za dziecko określa każdego od poczęcia do pełnoletności. udostępnij Link @ziumbalapl: Płód też ma swój wiek i też może być młody. Kobiety w ciąży liczą wiek swojego płodu. Płód to faza rozwoju człowieka. udostępnij Link @ziumbalapl: Urodzone dziecko też rodzice podtrzymują przy życiu opiekując się nim. Chyba fakt że ktoś jest on nas zależny nie daje nam prawa go zabić. Śmieszne jest jak wybiórczo wyszukujesz definicji źródło: udostępnij Link @ziumbalapl: Chyba, że masz to w dupie i wolisz własną wolność wyboru... Czyli mężczyźni powinni móc dokonać prawnej aborcji? udostępnij Link @ziumbalapl: Jeżeli to że ten człowiek potrzebuje twojej pomocy jest skutkiem twoich działań to tak masz obowiązek mu pomóc. Z resztą obowiązek taki masz nawet jeżeli nie masz z nim nic wspólnego. udostępnij Link @ziumbalapl: Kobieta w ciąży nie ma aż tak strasznie może normalnie żyć po za niewielkimi niedogodnościami więc porównanie trochę z czapy. udostępnij Link @ziumbalapl: Systemowo to jest raczej afiliacja czarnych po przez różne programy społeczne skierowane tylko do nich. udostępnij Link Prawo Polskie za dziecko określa każdego od poczęcia do pełnoletności. @General-Denaturov: Jakie obywatelstwo ma płód? Czy płód podlega prawu spadkowemu? Co jeśli zapłodnienie (sztuczne) następuje po śmierci jednego z rodziców, a przed określeniem kolejności dziedziczenia? Czy płód ma prawa majątkowe? Jaka jest kolejność dziedziczenia po płodzie w razie poronienia? Albo jeszcze lepiej - w sytuacji zgonu matki przy przymusowym donoszeniu ciąży embriopatologicznej. udostępnij Link @Euro: Nie trzeba mieć obywatelstwa żeby być dzieckiem. Są przypadki bezpaństwowców chyba nikt ich nie dehumanizuje. Nie czaje co te dywagacje spadkowe mają do statusu dziecka. udostępnij Link Jeżeli mogę udzielić takiej osobie pomocy to bym to zrobił to chyba oczywiste. @General-Denaturov: A oddajesz co 2 lub 3 miesiące krew i jesteś zarejestrowany jako potencjalny dawca szpiku? Uważasz że powinien być prawny przymus oddawania krwii co 2 lub 3 miesiące oraz oddawania szpiku? Może niektórzy mdleją a inni mają niedokrwistość, inni mają fobię a oddawanie szpiku boli w chuj no ale w końcu wolno naruszać wolność cielesną innych ludzi, jeśli to może kogoś uratować no nie? Poza tym jak ktoś sądzi że ciąża to "niewielkie niedogodności" to chyba nigdy nawet nie rozmawiał na ten temat z osobą która ciąży i porodu doświadczyła. udostępnij Link Nie czaje co te dywagacje spadkowe mają do statusu dziecka. @General-Denaturov: To że polskie prawo nie ma wątpliwości w tej kwestii jeśli mowa o dziecku, ale już ma jeśli mowa o płodzie. Więc mówienie że dziecko według prawa to wszystko od momentu poczęcia to bzdura. Nawet katotrybunał Przyłębskiej mówił o ochronie "życia ludzkiego" od momentu poczęcia. udostępnij Link @ziumbalapl: Na tym polega społeczeństwo że mamy też obowiązki wobec innych płacimy podatki na szpitale straż pożarną, socjal itd musimy się trzymać przepisów chroniących innych mimo że mogą ograniczać naszą wolność. udostępnij Link @General-Denaturov: Czlowiek jest wtedy, gdy jest w stanie przezyc samodzielnie poza organizmem matki. Wczesniej jest to zycie potencjalne. udostępnij Link @OlasToMistrz: Strasznie durna definicja bo sugeruje że np osoby niemogące samodzielnie przeżyć np są podłączone do respiratora tracą człowieczeństwo. udostępnij Link @ziumbalapl: Osoba która potrzebuje respiratora do przeżycia nie odczuwa bólu i jest nieświadoma np jest w śpiączce traci dla ciebie człowieczeństwo? udostępnij Link @ziumbalapl: A co z noworodkiem który jest pod respiratorem i bez świadomości od czasu urodzin on też nie ma człowieczeństwa? udostępnij Link @ziumbalapl: Nawet jeżeli bym piorytetyzował pewne życie np pięciolatka to nie znaczy że ci których ratowałbym w drugiej kolejności nie są ludźmi więc twoje pytanie jest trochę bezsensu. udostępnij Link @ziumbalapl: ale dlaczego zakladasz a priori ze kobieta ma prawo a nie ma obowiazku? Obowiazku wobec spolevznestwa. Nie tak dawno przechodsilsmy kampanie ze nie mamy prawa do autonomii bo jest jakis straszny wirus i dla dobra spoleczenstwa musimy to i tamto. Albo na ukrainie, dla dobra kraju jedna plec ma obowiazek poswiecac swoje cialo dla wspolnego dobra. Skad wiec zalozenie ze ma tu byc jakas bezwzgledna wolnosc i ze nie ma sie obowiazku wobec spoleczenstwa. udostępnij Link @ziumbalapl: No super że to udowodniłeś tyle że temat dyskusji jest trochę inny. Czekam na odpowiedz na moje pytanie. udostępnij Link @ziumbalapl: podalem ci przyklady gdzie obowiazki wobec spoleczenstwa, a ty jedne co umiesz to nasrac, ze kwii swinte prawo xD Ma miec obowiazek bo demokratycznie wybrana wladza tak uznala, tak jak w podanych przypadkach. udostępnij Link @ziumbalapl: No miałbym priorytetu ze względów emocjonalnych tak jak każdy. ratowałbym czterolatka przed starcem co nie zmienia faktu że obaj zasługują na życie i obu nie można od tak zabić. Załóżmy że rodzice są na bezludnej wyspie i mają noworodka który okupuje ich uwagę przez co ogranicza ich wolność. Nie mogą go oddać więc czy w takim przypadku mogą przestać się nim zajmować czy mimo to że jest on dla nich obciążeniem to mają oni obowiązek się nim zająć? udostępnij Link @ziumbalapl: W przypadku konieczności zadecydowania które życie ratujemy oczywiste jest że mamy prawo podjąć decyzję szczególnie jeżeli brak decyzji oznacza śmierć obu. Tak samo w przypadku aborcji która ratuje życie matki mamy prawo podjąć decyzję które życie ratujemy. Jeżeli uważasz że sam fakt niewygody której doświadczamy nie daje nam prawa doprowadzić do śmierci drugiego człowieka to chyba w przypadku aborcji powinno być podobnie. Przypomne że stan świadomości noworodka i dziecka w brzuchu matki w 9 miesiącu znacząco się nie różni. Można nawet założyć że noworodek jest wcześniakiem i ma stan świadomości niższy od dziecka w brzuchu matki. udostępnij Link podalem ci przyklady @yhbgrobdoivbvwamsv: Gówniany przykład, bo pandemia polega na tym, że jest potencjał na zarażanie innych, w tym grupę ryzyka - a to powoduje chorobę, cierpienie, potencjalnie czasami śmierć, czy kłopoty ze zdrowiem - przez Twoja nieodpowiedzialnosc moga cierpiec ludzie dookola. Porównywanie tego do aborcji jest niedorzeczne. @ziumbalapl: glupi bo tak sobie uznales xD Czym sie rozni zagrozenie wirusem od zagrozenia np zapascia systemu emerytalnego? Podalem tez inne przyklady, ale wybrales tylko to na co wydawalo ci sie ze umiesz nasrac, ale i to ci nie wyszlo. Wiadomym jest ze jakakolwiek merytoryczba dyskusja nie ma sensu, wiec z ciekawosci - liczyc ze w koncu ktoras ci da za to bialorycerzenie? XD udostępnij Link @ziumbalapl: Dziecko to człowiek od urodzenia, a nie przed nim. Dobra czyli 6 miesięczny "płód" jak to wy lewaki mówicie, wg was nie jest człowiekiem. W którym momencie taki " płód" staje się dzieckiem? Po osiągnięciu pewnego stopnia rozwoju, można usunąć "płód" przez cesarskie cięcie. Wtedy ten 6 miesięczny "płód" zaczyna być człowiekiem. A jego 9 miesięczny kolega (licząc od chwili zapłodnienia) nie jest jeszcze człowiekiem bo się jeszcze nie urodził. Czyli tego 9 miesięcznego można zabić bo nie jest człowiekiem. Ale 3 miesiące młodszego kolegi już nie wolno zabijać bo został wyjęty z ciała kobiety. Jaka jest różnica pomiędzy człowiekiem a "płodem" ? udostępnij Link @ziumbalapl: a jak to było z tymi memami - "kiedy faceci wolą się ruchać między sobą niż z tobą"? Wtedy to było ok? Ale jak prawach wychodzą z taką samą karta to już prymitywy? udostępnij Link @ziumbalapl: Bo aborcji dokonuje się nie po to, żeby zabić sobie płoda dla zabawy, tylko oszczędzić kobiecie cierpień Nie, jest człowiekiem przez cały czas Mam rozumieć że jesteś za aborcją na życzenie. Aborcja na życzenie, nie ma tylko na celu oszczędzać kobiecie cierpień, gdyż nie każda ciąża zagraża zdrowiu. Jeśli mówisz o cierpieniu nie fizycznym, to jeżeli "płód" jest człowiekiem to w takim razie noworodka też można zabić bo jego matka może stwierdzić że przysparza jej cierpienia. udostępnij Link @ziumbalapl: Jak już pisałem kobieta ma już takie prawo sama wybiera czy chce być w ciąży czy nie tyle że nie dokonuje tego wyboru w klinice aborcyjnej tylko w łóżku. Aborcja dzieje się już po fakcie gdy kobieta jest w ciąży i konsekwencji z tym związanych nie można cofnąć bez czynienia krzywdy dziecku. udostępnij Link @ziumbalapl: Wykształca cechy osoby gdy wykształci cechy osoby. Niezła odpowiedz na pytanie xD. Rozwija się kosztem kobiety tak jak osoba niepełnosprawna żyje kosztem społeczeństwa które finansuje mu po przez socjal życie. Jako ludzie po za wolnościami mamy też obowiązki takie jak pomaganie słabszym dlatego kobieta ma obowiązek pomóc swojemu dziecku przeżyć okres ciąży szczególnie że w większości przypadków to w wyniku jej działań doszło do sytuacji że dziecko znalazło się w jej macicy. udostępnij Link @ziumbalapl: Jak nie chciałem udzielić sensownej odpowiedzi to mogłeś napisać a nie pisać o maśle maślanym xD. To była analogia pokazująca że jeżeli mamy obowiązek zapewnić komuś godne życie to tym bardziej mamy obowiązek zapewnić komuś życie i go nie zabijać. A co jak dziecko nie chce umierać spytał się go ktoś o zdanie dorośli ludzie ponoszą konsekwencje swoich decyzji i nie mogą się z nich wypłacać czyniąc krzywdę drugiej osobie bo ich wolność kończy się tak gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka. No właśnie solidarność społeczna nakazuje państwu za pomocą służby zdrowia walczyć o moje życie gdyż życie dla społeczeństwa ma wartość i z tego samego powodu kobieta musi walczyć o życie swojego dziecka a nie je zabijać. udostępnij Link Dlaczego miałaby słuchać zachcianek osób trzecich, skoro to JEJ ciało, gdy nie chce donosić ciąży? @ziumbalapl: Z tego samego powodu z którego płacisz podatki na socjal państwo wymusza na obywatelach pewne korzystne dla społeczeństwa działania. udostępnij Link @ziumbalapl: Patologia to zmuszanie dziecka do śmierci tylko dlatego że kobieta nie przemyślała swoich decyzji i ich konsekwencji. udostępnij Link
Gdy zapytałam was o znienawidzone zachowania mężczyzn, zaczęło się wymienianie bez końca. Jak to ujęła Beata – „Czasami mi się wydaję, że film Seksmisja powinien być naprawdę”. A tak na serio…jest na co narzekać 😉 Oto 23 zachowań, których nie znoszą kobiety po…40. Fochy i milczenie Użalanie się nad sobą. Puste obietnice. Przeklinanie. Kłamstwa, zwłaszcza kłamanie prosto w oczy. Nieodpowiedzialność. Wygodnictwo Ignorowanie i udawanie że wszystko jest w porządku. „Ta duma i zadowolenie, kiedy głośno beknie albo pierdnie, jakby co najmniej zdobył szczyt Kilimandżaro” K. „i przy tym podrapie się po dzwonach Zygmunta”. M „Jak coś zrobi, np. wymieni żarówkę, to samoloty powinny klaskać skrzydłami”. K. „Zakładanie nowej rolki papieru na odwrót”. M. „Samolubstwo, zarozumialstwo z przerostem ego. Taka bombonierka w ładnym pudełku, a w środku puste czekoladki po terminie”. B. „Pytanie o wszystko. Kochanie, jak to zrobić? Kochanie, gdzie to leży… dżisas” A. „Gdzie jest……? Nie ma…. O już mam.” ” Ale tam tego nie ma”. „Chodzenie latem z gołą klatą i bebzynem” A. „Gdy chla, a chlać nie umie” M. „Wysokie mniemanie o sobie”. M. „Brak szacunku (w każdej postaci i w każdej sytuacji) dla kobiety”. A. „Gdy mówisz,a i tak cię nie słucha, a potem twierdzi, że nie wiedział bo mu nie powiedziałaś…” S. „Stwierdzenia, że kobieta się czepia i to nie jego wina, to kobiece hormony …co by nie było zawsze – a okres Ci się czasem nie zbliża, zawsze się kuva zbliża, jak się kończy, za chwilę będzie następny…. faceci” M. „Bo przecież kobieta nic nie robi…tylko pracuje zawodowo, robi zakupy, pierze, sprząta, dba o ogród, o dzieci, pilnuje terminów rachunków, gotuje i tak można wymieniać…tylko po co skoro facet twierdzi, że w sumie cały dzień nic nie robi, bo wszystko to samo…” D. „Gdy non stop wchodzi mi do łazienki, kiedy się kąpię, i wpuszcza mi zimno. Poza tym, to super Gość.” A. „Rozkrok gigant w autobusie , metrze” J. „Dłubanie w nosie na czerwony m świetle” J. „Najśmieszniejsze jest to, kiedy mężczyzna myśli,że kobieta nie wie….”
- przytaczamy dosłowny tekst listu, wiadomości, sms-a, e-maila itp. - gdy faktycznie zwracamy się bezpośrednio do czytelnika (tak jak ja teraz) pisząc poradnik, pseudoporadnik, czy coś podobnego, bądź jakąś informację przeznaczoną dla czytelników, która nie znajduje się w oryginalnym tekście opowieści. Nasz felietonista chciał odpocząć, odłożyć pióro na jakiś czas, ale ostatnie wydarzenia w klubie sprawiły, że nie jest w stanie tego zrobić. Ponownie przelał więc swoje myśli na papier i opisał, co sądzi o ostatnim zamieszaniu ze zmianą trenera. Zapraszamy do lektury! „Pani Prezes, tak się robi!” Intensywny tydzień za nami, kibicowska rodzino. Niestety, po raz kolejny mamy nadmiar emocji w naszym klubie. I błędów, tych boiskowych, jak i gabinetowych. Ostatnio krytykowałem panią prezes Martynę Pajączek, a tu nie minęły dosłownie dwa dni, a sama, swoimi błędami, dorzuciła mi drewna do grilla. Miałem nadzieję, że nie będę musiał znów sięgać pióra, ale skoro grill rozpalony – niech skwierczy. W piątek, naprawdę nagle, gruchnęła informacja „Prezes Pajączek rozmawiała z Leszkiem Ojrzyńskim”. Aż przejrzałem media klubowe, czy coś mnie ominęło, ale nie – dwa dni przed meczem, gdy w klubie jest jeszcze zatrudniony trener, prowadzimy negocjacje z jego potencjalnym zastępcą. Ktoś powie – dobrze, zabezpieczyli się na ewentualną porażkę. Ktoś inny powie – mamy powtórkę z Sulejówka. Powoli wychodzi na to, że klub zabezpieczony nie jest, a Victoria bis miała miejsce w Siedlcach. Abstrahując, czy zmiana trenera jest słuszna, czy nie (wiem, wiem, chcecie krwi, więc będziecie krzyczeli, że tak), pani prezes Pajączek zapędziła się w kozi róg. Wysłała wszystkim informacje: „Nie wierzę już w trenera Kaczmarka. Nie wierzę w jego warsztat, potrzebna jest zmiana”. A skoro taki sygnał dostali kibice oraz, co gorsza, piłkarze, to trudno będzie się z tych słów wycofać rakiem. Zwłaszcza sygnał wysłany do naszych zawodników jest czymś, co nie powinno mieć miejsca. Jeżeli do zmiany nie dojdzie, to z GKS będzie prowadził nas szkoleniowiec, który może kompletnie stracić posłuch w szatni. Skoro zarząd w niego nie wierzy, to dlaczego mieliby oni wierzyć. Pamiętacie zwolnienie trenera Mroczkowskiego? Tak to powinno wyglądać. Pierwszy o tym dowiedział się trener, potem szatnia, następnie przyszedł nowy szkoleniowiec. Nigdzie nie pojawiła się informacja, że Widzew z kimś rozmawia. Wszystko było zachowane w tajemnicy, aż do momentu finalizacji. Najgorsze jest to, że same takie podchody są nieeleganckie w stosunku do szkoleniowca. Nie daje mu się komfortu wyciągnięcia klubu z kryzysu, tylko podkręca nerwy i burzy pewność siebie. Dobrym przykładem może być Górnik Łęczna, gdzie duże problemy miał trener Kiereś, chwilę po podpisaniu nowego kontraktu z klubem. Zespół przegrywał mecz za meczem, ale były szkoleniowiec GKS Bełchatów otrzymał najlepszy rodzaj wsparcia. Jak wieść gminna niesie, zrobili typowego „Bońka” – poinformowali piłkarzy, że prędzej oni pożegnają się z klubem niż pan Kamil. Od tej rozmowy Górnik jest nie do zatrzymania. Trochę śmieszne (dla mnie to śmiech przez łzy, panią prezes by to zapewne w ogóle nie rozśmieszyło), jest to, że przez podobny numer, który wykręciła trenerowi Smółce, może w tym momencie brakować pieniędzy na domknięcie trenera Ojrzyńskiego. Jak to, zapytacie? Już śpieszę tłumaczyć. Gdy pojawiły się pierwsze informacje, że pani prezes szuka zastępstwa dla byłego szkoleniowca Arki, Smółka sam poszedł do jej gabinetu i zaproponował rozwiązanie kontraktu, bez wypłacania złotówki. Uczciwy układ, prawda? Smółka miałby czas na znalezienie klubu, a że przeprowadził tylko kilka treningów z drużyną, to nic by nie zarobił. Pani Pajączek zapewniła go jednak, że nie musi się niczego obawiać, a on ma prowadzić w spokoju zespół. Gdy jednak okazało się, że przychodzi trener Kaczmarek i zaproponowano rozwiązanie kontraktu bez wypłaty odszkodowania, to trener kulturalnie odpowiedział, co sądzi o tej ofercie. I tak trener Smółka był na naszej liście płac, później musieliśmy zapłacić za rozwiązanie kontraktu (niedużą kwotę, ale jednak). Zamiast mieć więcej na koncie oraz udowodnić swoją słowność, prezes nie ma ani pieniędzy, ani opinii słownej osoby. Na dzień pisania tekstu (a jest poniedziałek, godzina 17:26) nie ma w klubie ani trenera Ojrzyńskiego, ani trenera Zająca, który jest zastępczą opcją. Nie ma w klubie też trenera Majaka, który ostatnio tak się zapierał, że nie chce przejmować Widzewa, bo stołek parzy, aż tu nagle, dziwnym trafem, po cichu wyraził swe zainteresowanie objęciem tego ciężkiego stanowiska. Cieszy mnie, że solidarność zawodowa u trenerów jest cały czas na tak wysokim poziomie! I słowność w sumie też. Może z racji tej cechy, pani prezes nie zainteresowała się tą kandydaturą pana trenera Majaka? Szczerze – nie współczuję pani prezes najbliższych godzin. Musi się ładnie nagimnastykować, by wyjść z twarzą z tej, patowej dla niej sytuacji. Szukając plusów – sport to zdrowie! Z tego, co można wyczytać w prasie, gdy dogadano się z trenerem Ojrzyńskim, to w klubie powstał bunt – okazało się, że jest stronnictwo, które sprzeciwia się zatrudnieniu byłego szkoleniowca Korony. Samo to, że można przeczytać (nie pierwszy raz) słowo „stronnictwo” w kontekście klubu piłkarskiego, oznacza, że poszliśmy w bardzo złym kierunku. Tak to jest, gdy ponad dwadzieścia osób ma decydować o kierunku jego prowadzenia. Powstają stronnictwa, układy, różne gierki zakulisowe. Możliwe, że ten tekst będzie czytać jutro, tzn. we wtorek. Jest też możliwe, że nie będziecie wiedzieć, kto poprowadzi piłkarzy w meczu z GKS Katowice. Miałem wrażenie, że kuriozalnych sytuacji w Widzewie jest zbyt dużo i nic gorszego niż piątkowe rozmowy tandemu Martyna Pajączek – Rafał Pawlak tego klubu nie spotka. Jednak kilka dni wcześniej musiałem złapać się za głowę. Z rozpaczy. Sebastian Grochala na Twitterze zamieścił ciekawą historię, którą pozwolę sobie przytoczyć… HIT #sprawdzoneinfo -Klub zaprasza potencjalnego sponsora, który jest oddanym kibicem @RTS_Widzew_Lodz na mecz do strefy VIP,żeby przy okazji pogadać. W trakcie meczu 0 zainteresowania Gościem. Po meczu – „mecz ułożył się tak, że nie miałem jak do Pana podejść” 😩 #ToSięNieUda — Sebastian Grochala (@s_grochala) July 2, 2020 Więc tak: klub zaprosił na mecz osobę, która chce zostawić swoje pieniądze Widzewowi. Ok, to jest ok. Jednak zostawienie takiej osoby na całe spotkanie, by po jego zakończeniu powiedzieć: „Mecz ułożył się tak, że nie miałem, jak do pana podejść”, jest kpiną z zasad nie tylko marketingu, ale i dobrego wychowania. Nie zapraszam gościa na imprezę, by porozmawiać z nim, dopiero gdy wychodzi do domu. Ludzie! Nie oczekuję oczywiście, że do takiej osoby, podejdzie sama pani prezes (choć byłoby miło). Istnieje jednak po coś dział sponsoringu, biznesu i hospitality (z angielska gościnność, przecież tego Bareja by nie wymyślił), by ktoś do takiej osoby podszedł, porozmawiał – gościnnie. A jeżeli taka osoba ogląda mecz jak, za przeproszeniem, kołek, i nie ma czasu podejść do potencjalnego sponsora, to minęła się z powołaniem. Powinna, no nie wiem, przykładowo, kupić bilet i jako kibic obejrzeć mecz? Ale spokojnie – na pocieszenie dla tego pana. Na meczu Widzew – Legia, był pan Jakubas. Ten sam, który zainwestował ostatnio w Motor. Myślicie, że ktoś do niego podszedłby porozmawiać z nim, nawiązać relacje, niekoniecznie biznesowe, ale dać się zapamiętać, że ktoś się nim zainteresował (najlepiej pani prezes). Właśnie. A potem my się dziwimy, dlaczego nie mamy nowych sponsorów. Bo najwidoczniej nie są nam potrzebni. Troszkę zboczyłem z tematu, ale to jest właśnie urok felietonów, czasami mogę się rozgadać i przejść do innego tematu. Więc właśnie – co z tym Widzewem teraz będzie. Nie wiem. Ucieszyłbym się, gdyby w klubie na moment „stronnictwa”, mimo niechęci do siebie, popchnęły łajbę do przodu, wspólnie. A po sezonie niech między sobą przemyślą, czy obecna formuła Stowarzyszenia się sprawdza. Bo według kibiców nie. Bo na rozmowy z kibicami, w większości, nie mamy na co liczyć. Mimo próśb, panowie wolą tworzyć zamkniętą klikę. Niestety, ani to ich cyrk, ani ich zabawki, ani tym bardziej pieniądze, których powoli, powoli w kasie brak. PS Oczywiście jest ewentualność, że trener Kaczmarek poprowadzi Widzew w Katowicach. Ba, jest szansa, że to spotkanie wygramy. Jeżeli tak będzie, to będzie kompromitacja duetu, który ostatnio tak często wspólnie pojawia się na trybunach. Na ten moment, różnica w zarządzaniu między „panami z OLX” a panią Martyną jest żadna. A jeżeli chodzi o zarządzanie ludźmi, to w mojej ocenie, pani prezes przegrywa z kretesem. *** Aktualizacja: Zostaliśmy poproszeni o sprostowanie fragmentu powyższego felietonu. Podczas meczu z Legią, z panem Zbigniewem Jakubasem kontaktowali się zarówno prezes Pajączek, jak i przewodniczący rady nadzorczej, Leszek Bohdanowicz. Przepraszamy za wprowadzenie w błąd! Ostatnie wpisyZ ukrycia: "Pani Prezes, tak się nie robi!"[Panie Waldku, tak się nie robi! Limuzyna wioząca generała Waldemara Pawlaka odjechała „ z piskiem opon ” spod Kancelarii Premiera, gdzie Donald Tusk przyjął dymisję Waldemara Pawlaka z funkcji wicepremiera i ministra gospodarki po tym, jak na Kongresie PSL nieznaczną większością głosów nowym prezesem Stronnictwa został Janusz
tak się nie robi translations tak się nie robi Add not done Nie, tak się nie robi. No, that simply is not done. Nikt nie chce w taki dzień siedzieć w restauracji — tak się nie robi. Nobody wants to tag themselves into a chain restaurant on a day like today – it is not the done thing. Literature Powiedziałam ci, że w tym kraju tak się nie robi. I told you these things were not done in this country. Literature Kazał usiąść, patrzył prosto w oczy i pouczał, że w rodzinie tak się nie robi. He sat you down, looked straight into your eyes, and told you that families didn’t work that way. Literature Nie, tak się nie robi. No, that simply is not done. Tak się nie robi. This is not how things are done. Dosyć tego. – Może i tak się nie robi – odparłem – ale Rory ma jakieś kłopoty i musimy ją odnaleźć. """It might not be fair,"" I said, ""but Rory's in some kind of trouble, and we have to find her." Literature Tak się nie robi interesów! opensubtitles2 Powiedz swojemu kumplowi, że tak się nie robi. Tell your buddy this is not the way to do things. Bo tak się nie robi. 'Cause that is just wrong. Wiedziałam, że tak się nie robi, ale co innego mi pozostało? I knew it was wrong, but what else could I do? Literature Nikt ci nie powiedział, że tak się nie robi? Has no one told you never to do that?’ Literature Tak się nie robi, mam rację? And it's not fair, is it? No cóż... tak się nie robi. That's not the way it's done. Tak się nie robi interesów w Ameryce. That is not how it's done, Middle America. Jasne, tak się nie robi, jako kobiety i tak dalej nie powinnyśmy, ale miałyśmy swoje powody. Of course, it wasn’t the done thing, us being women and all, but we had our reasons. Literature Tu, na Północy, tak się nie robi. Such things are not done in the North. Literature Tak, ale tego tak się nie robi! The partners do not talk like that. The most popular queries list: 1K, ~2K, ~3K, ~4K, ~5K, ~5-10K, ~10-20K, ~20-50K, ~50-100K, ~100k-200K, ~200-500K, ~1M Idealny animowany GIF Pudzian Panowie Tak Sie Nie Robi Panowie Wychodzimy do Twojej rozmowy. Odkrywaj i udostępniaj najlepsze GIF-y w Tenor. Witryna Tenor.com została przetłumaczona na podstawie języka Twojej przeglądarki. Home Książki Kryminał, sensacja, thriller Koniec się pani nie udał Rześka i bezkompromisowa emerytka Zofia Wilkońska umiera i trafia na rozmowę do miejsca, które wydaje się być niczym inny, jak czyśćcem. Po odpowiedzi na kilka trywialnych pytań, ustawia się w kolejce do wyjścia. Przypadkowa zamiana biletów rzuca ją jednak tam, gdzie wcale nie powinna się znaleźć. Co więcej: sprytnie włącza się w prace podupadającego i skierowanego do likwidacji zespołu produkującego drobne dobre uczynki. Ma w tym jednak swój osobisty interes. Do pomocy angażuje porucznika Borewicza, Danutę Szaflarska i generała Jaruzelskiego. Tymczasem kobieta, z którą zamieniła się biletem, odnajduje ją i zaczyna szantażować. Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni. Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie: • online • przelewem • kartą płatniczą • Blikiem • podczas odbioru W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę. papierowe ebook audiobook wszystkie formaty Sortuj: Książki autora Podobne książki Oceny Średnia ocen 6,6 / 10 123 ocen Twoja ocena 0 / 10 Cytaty Powiązane treściMożna się wczuwać w swoją postać całkowicie, można handlować na "czarnym rynku" zarabiając krocie. Jedyne do czego można byłoby się przyczepić to zasady gry, które nie obejmują wszystkich możliwych pytań i nie są do końca czytelne - my wykorzystujemy swoją wiedzę ekonomiczną. Ale co w przypadku kiedy ktoś takiej nie posiada?Le migliori traduzioni di tak się nie robi! nel dizionario polacco - italiano sono: non si fa così! . Le traduzioni contestualizzate di tak się nie robi! hanno almeno frasi tradotte. tak się nie robi! non si fa così! Ale jak ci na kimś zależy, to tak się nie robi. Se si tiene a qualcuno, non si fa così. Nie, tak się nie robi. No, è una cosa che non si fa. Kazał usiąść, patrzył prosto w oczy i pouczał, że w rodzinie tak się nie robi. Ti faceva sedere, ti guardava dritto negli occhi e ti diceva che no, le famiglie non funzionavano così. Literature opensubtitles2 Nie rozumiesz, że tak się nie robi? Non capisci che non si fa questo?» Literature Powiedz swojemu kumplowi, że tak się nie robi. Senti, di'al tuo amicone che non si fa cosi'. Tak się nie robi, kiedy się ma rodzinę, Luke. Non ci si comporta così quando si ha una famiglia, Luke. Literature Bo tak się nie robi. Perché è una cosa davvero sbagliata. No cóż... tak się nie robi. — Sire, ale... tak się nie robi. Ma, genitore, non... non si può fare così! Literature Dosyć tego. – Może i tak się nie robi – odparłem – ale Rory ma jakieś kłopoty i musimy ją odnaleźć. - Non sarà giusto, forse, - gli risposi. - Ma Rory è nei guai e dobbiamo trovarla. Literature Tak, ale tego tak się nie robi! I partner non si parlano così. Do grobu?Tak się nie robi opensubtitles2 Czy tak się nie robi, gdy się z kimś spotykasz? Non è così che si fa quando conosci qualcuno? Tak się nie robi panie Roshan. Non si fa così, signor Roshan. Wiem, że tak się nie robi, ale strój damy nie wpłynął na zmianę moich zwyczajów. Non è la cosa giusta da fare, lo so, ma il mio abbigliamento da signora non è riuscito a offuscare le mie maniere. Literature Elenco delle richieste più frequenti: 1K, ~2K, ~3K, ~4K, ~5K, ~5-10K, ~10-20K, ~20-50K, ~50-100K, ~100k-200K, ~200-500K, ~1M
999 likes, 43 comments - adam_suker on July 27, 2020: "Cześć. Kilka dni temu bylem na badaniu mojego brzucha w związku ze zblizajaca sie operacją. L"
- Аፎу γокխቅըшա ка
- ኯлощуռጅጆε ыνէснաпр
- Ешεթоդեн еմυቆоδըማωሴ ሣνоκеռοሳе ըжа
- Ծ ищи ላаще
- Θйепи хесዉв
- Уֆю ዓифիс
- Оклխሿедрሾ οբабዣղу офոհ ծунաν